Potwory
Potwory występujące w grze to po prostu dowód na to, że Alleron jest naprawdę bardzo początkującym wojownikiem. O ile w innych wersjach walka z przerośniętymi, zmutowanymi, zabójczymi insekto-podobnymi stworzeniami mogła być klimatyczna i ciekawa, o tyle nie widzę absolutnie nic klimatycznego, ani ciekawego w rozgniataniu młotkiem dżdżownicy czy pająka. Generalnie wszystkie potwory są dość słabe i gdy w opisie jest napisane, że 'zadają sporo obrażeń', to pamiętaj, że to znaczy tyle, co 'zadają więcej obrażeń niż standardowo' :P. Ogólnie z reguły wystarczy jeden do trzech ciosów, by pokonać danego potworka.(PS. nazwy potworów nie są oficjalnymi nazwami jako, że nigdzie ich znaleźć nie mogłem - są jedynie wynikiem mojej inwencji twórczej i oceny ich wyglądu. ;)
Lista potworów
Rycerz Mroku - Wojownik Raglotha niewyróżniający się niczym specjalnym. Jest ich dość sporo w grze. Niektórzy potrafią strzelać z łuku. Można ich uśpić.
Nietoperz - Przerośnięty nietoperz-wampir. Lata i może zadać dość dużo obrażeń.
Pająk - Ot i przerośnięty pająk. standardowy przeciwnik.
Baran - Nie czyni żadnych ran. Po prostu spycha wojownika z dużą prędkością - często w jakąś przepaść lub do wody.
Wilk - Ot, wilczek. Szybki, zadaje nieco więcej ran niż standardowo.
Niedźwiedź Polarny - Sympatyczny, nieco wolny misiek. Nie wyróżnia się niczym.
Yeti - praktycznie nieszkodliwy, mało wytrzymały i do tego wolny. Daj mu żyć :), w końcu to zagrożony gatunek.
Lodowy Demon - nieco wytrzymały, ale i tak słaby jak cała reszta... do tego bardzo wolny.
Larwa - no cóż... robak, którego szybko rozgnieciesz młotkiem - występuje wśród kwiatków :P.
Czerw - mały, wredny, pełzający potworek, który jednak potrafi zadać sporo obrażeń. występuje głównie na piasku.
Ważka - kąsający owad zadający sporo ran i występujący w dużych rojach. Powstaje z przepoczwarzenia się larwy.
Insektoid - mało wytrzymały, ale zadający sporo ran.
Małpa - nie wyróżnia się niczym specjalnym :).
Potwór Gazowy - trujący gaz, który otrzymał własną postać. Mało wytrzymały, ale zadaje sporo obrażeń zatruwając wojownika.
Duch - występuje tylko w opuszczonych kopalniach. Gdy zabijesz jednego z nich, natychmiast pojawia się następny na jego miejsce.
Wojownik - bardziej ofensywny, niż defensywny.
Niewidzialny Człowiek - prawdopodobnie dziwny wynik jakiegoś eksperymentu na statku Raglotha. Oprócz swego wyglądu, nie wyróżnia się niczym.
Złe Oko - wolne, wytrzymałe, ale zadające niewiele obrażeń. Najwyraźniej ma służyć głównie obserwacji okolicy.
Czarodziej - nieszkodliwy, rzuca jedynie zaklęcie oddalające przeciwników od siebie.
Bossowie
Potwory-strażnicy. Występują w strategicznych miejscach, na końcu prawie każdego większego etapu. Z reguły, choć nie zawsze, trzeba do nich podejść nieco inaczej niż do innych potworów. Wszyscy wyróżniają się przynajmniej wielkością i stylem atakowania.
Wódz Szkieletów - Ogromny szkielet, zadający spore obrażenia. Nie wyróżnia się jednak niczym nadzwyczajnym.
Lodowy Olbrzym - Olbrzym ciskający minowymi pociskami i uderzający swym młotem, by wywoływać potężne wstrząsy. Nie można go pokonać mieczem ze względu na lodową barierę.
Żywiołak Wody - Zbudowany wyłącznie z wody, nie może być pokonany konwencjonalną bronią. Potrafi znikać, przemieszczać się z miejsca na miejsce i występować w trzech postaciach - dwunożnego potwora, przelewającej się fali lub wielkiego wiru wody. Ma tylko jedną, ale za to ogromną słabość.
Dowódca Insektoidów - Zadaje sporo obrażeń, ale jest mało wytrzymały. Atakuje swym wielkim językiem :P.
Porucznik Insektoidów - Łatwy i słaby przeciwnik. Pokonanie go to tylko formalność. Z wyglądu bardzo podobny do dowódcy.
Wojownik Krasnoludów - Nie powinien stanowić zagrożenia dla wytrenowanego wojownika. Mało wytrzymały, ale może zadać sporo obrażeń.
Ragloth - Główny sprawca całego zamieszania, czarnoksiężnik o wielkiej mocy ciskający dookoła śmiercionośnymi piorunami. A jednak specjalnie godnym przeciwnikiem to on nie jest...
Daria - Nieoczekiwany (taa....) czarny charakter gry. Sama (na razie ;) nie stanowi absolutnie żadnego zagrożenia, ale nie można tego powiedzieć o czterech armiach potworów, jakie nasyła na swego przeciwnika.